Akurat robię porządek w torebce, więc o tym wpis. Co znalazłam: portfel - nie znalazł się na zdjęciu, bo upychałam w nim pieniądze. Telefoneiro i słuchawki bardzo ważne - brak słuchawek to życiowy fail gdy akurat chcesz słuchać muzyki. Szczotka, lusterko, klucze z Panem Pączkiem. Jakieś chusteczki, co wypadły z paczki, tampon i podpaski. Dwie szminki Nivea - ciekawa sprawa, bo przez długi czas zawsze gdy sięgałam po pomadkę to wyciągałam tą różową, aż myślałam że zgubiłam tą nową czerwoną. Próbka perfum Obsession Night i żel do rąk z Oriflame. Urofuraginum na wilka od siedzenia na trawie.
Hity i szity minionego tygodnia:
- Hit no1- znienawidzona "koleżanka z pracy" , obecnie w ciąży, nie wraca z zwolnienia lekarskiego!
- Kolejna jazda z panem Irkiem nie skończyła się na latarni lub pod kołami TIRa
- Kupiłam dwie koszulki z othertees.com - jedną z Sailor moon a druga z Frozen/ Winter is Coming
Szity:
- Znów zaraziłam się kaszlem i wydaję odgłosy jakbym miała się po... no właśnie.
- W Da Grasso miała być promocja na pizzę a policzyli mi normalnie.
Co ty masz cegłosmartfon? On jest obrzydliwie wielki.
OdpowiedzUsuńwielki, bo musi dużo prądu zjadać codziennie ;) wielkie są te sony xperie, jak pokazywali w Prawie Agaty to wyglądała, jakby trzymała przy uchu tabliczkę czekolady. Jakby wpadł do kibla, to idzie na dno jak kamień :P
OdpowiedzUsuńNo a Nokia Asza się ślizga po falach jak delfin, myślałby kto ;>
OdpowiedzUsuńSorki, dodałam komentarz jako Ty, bo się nie wylogowałaś :P smartfon albo nie, ważne, że ekran dotyk i nie czujesz się gorsza wśród przedszkolaków ;) Ale w sumie ja nie wiem, czy bym wymieniła Nokiję Asziję na smartfona. Ładuj codziennie i chyba to wcale nie jest wygodne w obsłudze, trzeba pukać w ten ekran jak dzięcioł. Guzik to jednak guzik.
OdpowiedzUsuń