niedziela, 9 marca 2014

Non lo so

Nie wiem czego, ale czegoś mi brakuje. Albo zjadłam coś nieświeżego...tego w sumie zjadłam trochę. W sumie cieszę się, że już jutro idę do pracy i nie będę sie za dużo zastanawiać, to takie niezbyt przyjemne uczucie. A może chodzi o to że zapomniałam w pracy wyrzucić worka z pieluchą?
Więc jak Kocie Matki też wrzucę piosenki.

Jednak pierwsza rosyjska, a nie niemiecka. Piękna ballada. Coś tam chyba o wojnie jest i tak, bo to taka czuła nuta u nich w duszy.

Rammstein - Ohne Dich
Lubię ten niemiecki zespół, byłam nawet na ich koncercie w Spodku. Wtedy nawet rozumiałam niemiecki. Ach to było tak dawno temu.

Trudno mi nagle teraz wymienić ulubione piosenki, podam więc zespoły, na których koncertach byłam. Within Temptation jest bardzo fajne, takie rockowe i bajkowe.

Run To the Hills i wszystko jasne - imprezy w Club Rocku, tańce połamańce

Słucham sobie Florence and the Machine. Zaczęłam na fali ich popularności, i warto było. A ta piosenka przypomina mi przeprowadzkę na Gocław.

A ten zespół i piosenka zawsze będzie mi się kojarzyła z Cyrylem, choć on nie jeździ na motorze ;)

Tą piosenkę mam w telefonie na dzwonek dla pokemonów. Pojawiła się w naszym ulubionym serialu i jakoś wpadła nam w ucho.
Nie da się podać mojej naj naj piosenki, w każdym razie teraz nie jestem w stanie.

6 komentarzy:

  1. Uwielbiam tę piosenkę Rednex! :D :D :D
    Jedziesz na Aerosmith? Ja tak. I wygląda na to, że sama. Myślałam, że Ola też się skusi, ale ona już nie kupuje biletów, tylko dostaje się na koncerty inną drogą. Kupowanie biletów jest dla looserów :P
    U mnie jakiś czas temu królowała ta piosenka: http://www.youtube.com/watch?v=rFcnGLFGbL8

    OdpowiedzUsuń
  2. Mother Earth ma teledysk z koniem galopującym :> She rules ooooo until the end of time...
    A na koncercie Florence to nie byłaś przecieSZ. Ona w tym roku dopiero do Polandii ma wlatać.
    Jak ja zrobiłam posta, który stał się Wam inspiracją to później przemyślałam i bym powymieniała. Żałowałam, że zapomniałam o kilku hitach młodości.

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie byłam na koncercie, ale była w pl w Krakowie na coke festiwal w sierpniu

    OdpowiedzUsuń
  4. A nie, że dopiero będzie na orangu?

    OdpowiedzUsuń
  5. Jakich hitach młodości? Kelly Family? :P Ja tego słuchałam
    Ljube ulubiony zespół Putina! Teraz wiadomo, do czego tęsnki jego rosyjska dusza- do ciastka z Krymem!

    OdpowiedzUsuń
  6. Rednex - wspomnienie lat dzieciństwa! To były czasy :D

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...