środa, 8 maja 2013

TAG: nigdy nie wychodzę z domu bez...


A więc bez czego ja nie wyjdę z domu - lub po co się wracam, i bez czego czuję się źle i nawet rozmyślam nad zakupem w kiosku.

  • telefon
  • portfel - choć na zakupy z towarzystwem opłaca się go nie brać
  • okulary - bom ślepa, ale odmawiam ciągłego noszenia
  • chusteczki - wysmarkać się w paragon, liść w lesie czy palce można, ale po co
  • pomadka - suche usta są brzydkie i powodują dyskomfort, oblizuję je jakby to miało coś pomóc a nie zaszkodzić...
  • podpaski tampony - bo nigdy nie wiesz kiedy @ cię dopadnie, a jak już dopadła to kiedy będą potrzebne
  • aaa, klucze do domu, bo tutaj bez karty do furtki/drzwi nawet na podwórko nie wejdę
  • guma do żucia / cukierki opcjonalnie bo miło w drodze sobie coś pociamkać
  • słuchawki do telefonu - absolutny must have dla mojego zdrowia psychicznego w środkach komunikacji
  • gumka do włosów - bo włosy wpadające do buzi to nie moje hobby
Czy coś jeszcze... opcjonalnie, może nie przy sobie, ale na wyjazdy czy coś, w domu przydaje się:
  • pendrive mój chomiczek
  • kalendarz
To chyba wszystko i powód dlaczego torba taka ciężka nawet pusta tzn tylko z niezbędnikiem. Mam duży i ciężki portfel, nie dlatego żem bogata, tylko sam w sobie waży sporo.
Wodę noszę rzadko, teraz jest ciepło więc awansuje na must have, ale picie wody sprawia że co innego staje się niezbędne, a tramwaje czy metro tego nie oferuje (nie za darmo). Często mam kanapki. Teraz potrzebne też okulary słoneczne, a książkę do czytania mam w telefonie - aktualnie The Swan Kingdom - Zoe Marriott.

Mam nowy kompjuter, malutki Acer - nie chciałam tej firmy ale jednak jego wybraliśmy ze względu na matową matrycę i wymienną baterię, a nie wbudowaną jak w Asusie. A, i jest niebieski...

7 komentarzy:

  1. Też mam Acera i jestem zadowolona. Ale ze zdjęcia to bardziej podoba mi się kot :)
    Ja do must have dodałabym jeszcze długopis i parasol.

    OdpowiedzUsuń
  2. a co oznacza zdjęcie tego szlachetnego kota Ravika, zmieszane ze zdjęciami laptopa? Nie chce mi się pracować :<

    OdpowiedzUsuń
  3. Napisałabym, że ja bez telefonu... ale dzisiaj założyłam spódnice bez kieszeni, więc chyba tylko bez ubrania nie wychodzę z domu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Napisało się i znikło, łee, a pisałam ze parasola nie nosze bo za cięźko zwłaszcza jak biorę jeden a drugi był w torbie. Za to mam piórnik i czerwony długopis.

    OdpowiedzUsuń
  5. Mój podstawowy zestaw do torebki to: pieniądze, klucze, dokumenty, książka, balsam do ust i krem do rąk...a telefon noszę przeważnie w kieszeni;)

    OdpowiedzUsuń
  6. E, ja to jestem minimalistką: komórka, klucze, coś do słuchania muzyki, coś słodkiego i chusteczki. Reszta jest opcjonalna.

    OdpowiedzUsuń
  7. mam nową nazwę dla pomadki: "wazelinowy sztyft zbierający okruszki".

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...