czwartek, 8 stycznia 2015

Ludzie czy pasożyty

Organizmy żywe wchodzą ze sobą w różne powiązania. Oddziaływania te (interakcje) są zależnościami pomiędzy osobnikami tego samego gatunku albo między różnymi gatunkami.
Jasna sprawa. jako jedyny gatunek, który rozwinął cywilizację, łączymy się w pary, grupy, skupiska. Niektóre dobrowolnie - znajomi, partnerzy, a inne są narzucone - klasa w szkole, praca. Dobrze jest, gdy w tej grupie można odnaleźć z kimś wspólny język. Gorzej, gdy tylko się tak nam wydaje - kogoś polubiłam, ale okazuje się że ten ktoś mnie nie, albo tylko patrzy żeby mnie wykorzystać. Czasami zdarza się, że ktoś polubił mnie, a ja jego nie - i wtedy sam się prosi o bycie wykorzystanym. Ta sytuacja zdarza się rzadko niestety.
Jakie rozróżniamy formy współżycia? Między innymi gatunkami, bo zwierzęta nie ludzie, potrafią się jakoś dogadać. Jedna sikorka drugiej nie wepchnie kotu do paszczy.
Mutualizm - ( symbioza obligatoryjna) jest to ścisłe współżycie dwóch gatunków. Gatunki przynoszą sobie nawzajem korzyści. Są tak ściśle powiązane, że nie mogą żyć bez swojej wzajemnej pomocy.
To ideał związku partnerskiego ;) Mam nadzieję , ża mój związek, w którym on leży na kanapie oglądając 1 z 10 ( i nie wie co to znaczy Dulce et decorum est pro patria mori =='), a ja piszę bloga i gotuję obiad, też do tej grupy należy.
Protokooperacja - współżycie 2 organizmów, niekonieczne ale dające korzyści obu stronom. Może być tylko okresowe.
Być może to sytuacja, w której dotrzymujemy towarzystwa innej osobie, np. na studiach - koleżanka gwarantuje nam wkręcenie się w interesujące towarzystwo, a my pomożemy jej i damy notatki. Pożyczymy książkę, zrobimy ściągi, w ogóle napiszę za nią egzamin... nie, do niczego taka współpraca! Prędzej: ktoś organizuje fajny wyjazd, jak pod namiot do Finlandii a ja łaskawie decyduję się zaoferować moje wspaniale towarzystwo.
Komensalizm - daje korzyści tylko jednej populacji, gdy druga jednak nic na tym nie traci, nie szkodzi jej to.
Inaczej współbiesiadowanie. A tutaj nie umiem wymyślić żadnego przykładu. Widać u ludzi taki układ nie ma miejsca. Może: ktoś nie jadł ciasta, bo się odchudza, więc ja je zjem. Koleżanka ma fajnego kolegę, ale go nie podrywa, więc ja sobie go biorę...a imię jego Cyryl.
Neutralizm to typ obojętnego współżycia jednej populacji wobec drugiej, kiedy organizmy żyją w tym samym ekosystemie ale nie wchodzą w bezpośrednie relacje (np. sikorka i kaczka).
Czyli ja i reszta ludzi żyjących na naszej planecie! Co za mizantropijne wyznanie, ale jeżeli relacje nie podpadają pod wyżej wymienione, prędzej mogę stracić niż zyskać z takiego związku. Nauczona przez doświadczenie życiowe, ludziom nie należy ufać, bo zaoferują ci kopa w dupę i poprawią miłym słowem. Nie należy tez być przesadnie szczerym, bo : Szczerej Kasi majtki widać! Interpretacja według uznania.

Konkurencja - organizmy rywalizują ze sobą o zasoby środowiska np. o światło czy pokarm. Konkurują organizmy, które żyją w tej samej niszy ekologicznej. Ze skrajnego punktu widzenia; nie należy pomagać innym, gdyż konkurujecie o powietrze na tej samej planecie / o pracę / oceny / samca. I mogą się zmienić w zombie w czasie zombie apocalipse. Oczywiście, co to byłby za świat, należy więc umiejętnie wyważyć szale, żeby przejść w stronę protokooperacji lub mutualizmu: ja uczę dziecko kuzynki a ona mi leczy zęby.
I dochodzimy do sedna tego przydługiego wywodu, czyli ostatecznej formy współżycia społecznego:
Pasożytnictwo- jedna populacja żyje kosztem drugiej, czerpiąc z niej przez długi czas pokarm.
Teraz myślimy o naszych znajomych... i kto z nich jest pasożytem? Kto tylko truje de..
czy masz to, tamto, czy mi dasz, kupisz, zrobisz kanapkę bo mam dwie lewe ręce, powiesz tabliczkę mnożenia, bo pewno znasz lepiej niż kalkulator, poradzisz jak uprać skarpetki bo jestem debilem. Ile to przyjaźni rozpadło się, bo ktoś odmówił zrobienia jakiejś głupoty. I starasz się być pomocny, pożyczasz te notatki, potem Ci je gubią. Mówisz że coś zrobisz, tracisz pół życia, a potem i tak jest że źle. Pytam sama siebie: czemu więc nadal znajomić z tymi ludżmi?
Więc motto: Gdy Cię o coś proszą, to zrób źle, więcej Cię nie poproszą!
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...